W Polsce nie ma i nie może być miejsca dla ambasadora Państwa dokonującego ludobójstwo. W świetle wszystkich wydarzeń ostatnich 6 miesięcy, wzywamy do natychmiastowego odwołania ze stanowiska oraz opuszczenia Polski przez Jakowa Liwne - ambasadora Izraela w Polsce.

To niedorzeczne, że w kraju historycznie dotkniętym ludobójstwem, nienawiścią i wrogością, pozwalamy na sprawowanie urzędu przez osobę, która jest reprezentantem rządu państwa dokonującego zbrodni wojennych na niewinnych cywilach palestyńskich.

To prawo międzynarodowe powinno pozostawać naszym priorytetem, a w miarę jak Izrael ignoruje wezwania do zawieszenia broni, tragedia Palestyńczyków i Palestynek się pogłębia. Dość bierności polskiej sceny politycznej! Był czas na potępienie ludobójczych działań Izraela i wezwanie do natychmiastowego zawieszenia broni. Był czas na uratowanie życia ponad 32 tys. niewinnych Palestynek i Palestyńczyków, na położenie kresu temu horrorowi i uniknięcie tragicznej śmierci osób wiozących niezwykle potrzebną pomoc humanitarną, w tym śmierć Damiana, polskiego obywatela.

Jesteśmy świadkami niewyobrażalnych śmierci i zniszczeń w Strefie Gazy. Tysiące ludzi zostało zamordowanych, rannych, wysiedlonych, a kolejne kilkaset osób, w tym dzieci i osoby starsze, pozostaje zakładnikami. ONZ stale alarmuje, że w Strefie Gazy z powodu trwającego oblężenia brakuje wody, żywności, paliwa, środków medycznych, a nawet worków na ciała. Małe dzieci umierają z powodu poważnego odwodnienia i niedożywienia. Dzielnice zostały całkowicie zniszczone i obrócone w gruzy. Palestyńczycy poszukujący bezpieczeństwa nie mają dokąd pójść. Wielu z tych, którzy zostali wypędzeni z północnej Gazy na południe po nakazie przymusowej ewakuacji wydanym przez izraelską armię, zostało zbombardowanych podczas próby ucieczki na drogach wyznaczonych przez izraelskie wojsko lub po dotarciu do południowej Gazy.

System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy w wyniku izraelskich ostrzałów i bombardowań nie istnieje. W Strefie Gazy panuje obecnie najgorszy na świecie kontrolowany i zamierzony kryzys głodu, a personel medyczny i humanitarny donosi o rodzinach, które całymi dniami nic nie jadły. Już kilka tygodni temu ONZ alarmował, że dzieci w Strefie Gazy umierają z głodu spowodowanego przez izraelską blokadę pomocy humanitarnej.

Wydarzenia ostatnich sześciu miesięcy doprowadziły nas do katastrofy humanitarnej. Kategorycznie i pilnie należy jednoznacznie potępić działania Izraela i wydalić ambasadora reprezentującego to państwo z kraju, który ceni demokrację, poszanowanie praw człowieka oraz który na własnej skórze doświadczył, czym jest czystka etniczna.

Kilka dni po tragicznym zabójstwie wolontariuszy z World Central Kitchen, w tym Polaka - Damiana Sobóla, Premier Benjamin Netanjahu stwierdził, że "to się zdarza na wojnie". Na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu wspomniał o "tragicznym przypadku" i "nieumyślnym" uderzeniu izraelskiej armii w "niewinnych ludzi". Jaakow Liwne odnosząc się do izraelskiego ataku na konwój, zaczął pisać o "polskich antysemitach".

Ile jeszcze tysięcy niewinnych ludzi musi paść ofiarą izraelskiego reżimu, aby władze państwa polskiego kategorycznie sprzeciwiły się działaniom ludobójczym?

Wzywamy do natychmiastowego odwołania ze stanowiska oraz opuszczenia kraju przez Jakowa Liwne, ambasadora Izraela w Polsce.

Oczekujemy też wezwania innych państw europejskich, a także Stanów Zjednoczonych do postąpienia w ten sam sposób.