Projekt rządowej ustawy o związkach partnerskich - zadaj pytanie o zapisy w ustawie, poznaj jej założenia
18 października rząd opublikował projekt ustawy o związkach partnerskich na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Zgodnie z zapowiedziami to niezwykle obszerny dokument, który liczy ponad 300 stron tekstu. Następne kroki to zapoznawanie się z ustawą, jej opiniowanie i konsultacje publiczne.
Jako Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza znamy założenia projektu ustawy [informacje o nich znajdziesz niżej na tej stronie] z wcześniejszego spotkania z Ministrą Katarzyną Kotulą w trakcie tworzenia projektu, ale nie miałyśmy jeszcze okazji samodzielnie wczytać się w tekst projektu i zapoznać się z nim szczegółowo. Ponieważ to niezwykle ważny dla całej społeczności dokument, chcemy wiedzieć, co i jak dokładnie w nim zapisano.
W międzyczasie mamy jednak do Ciebie prośbę.
Związki partnerskie to zupełnie nowa instytucja wprowadzana do polskiego prawa. Ponad 300 stron ustawy mówi samo za siebie - to ogrom skomplikowanych przepisów. A Ty nie musisz być ekspertem w czytaniu ustaw, ale możesz mieć pytania lub wątpliwości co do zakresu zapisów.
Jeżeli masz pytanie o jakieś konkretne zapisy ustawowe - zadaj je nam, uzupełniając formularz na tej stronie. Postaramy się znaleźć na nie odpowiedź. A może w projekcie ustawy nie ma mowy o kwestii, która Cię interesuje? Będziemy mogli wówczas wspólnie złożyć uwagę w tej sprawie w ramach konsultacji publicznych!
Związki partnerskie to nie to, o co walczymy od kilkunastu lat, ale dobrze, że ta ustawa powstała. Niezależnie od tego, czy zostanie przyjęta przez rząd, czy odrzucona głosami PSL, obserwujemy właśnie historyczny moment. Nigdy wcześniej Polska nie była tak blisko wprowadzenia jakiegoś rodzaju formalizacji związków par osób tej samej płci. Każda pozytywna zmiana będzie lepsza niż nic.
Jednocześnie nie da się ukryć, że „lepsza niż nic” to niezbyt pochlebna wstępna recenzja tej ustawy. Powód jest prosty — to nie małżeństwa, czyli minimalny warunek, który trzeba zapewnić, by można było mówić o równym traktowaniu wszystkich par.
Jakie są zatem założenia ogólne rządowego projektu ustawu o związkach partnerskich i jak mają się do równości małżeńskiej?
Ochrona rodzin: „mała piecza” ma pomóc parom wychowującym dzieci w załatwianiu niektórych spraw życia codziennego, ale znacząco różni się od właściwej władzy rodzicielskiej i nie zrówna rodzica społecznego z biologicznym. Nie jest możliwe przysposobienie dziecka partnera lub partnerki, co jest kluczowe w wypadku śmierci jednego z rodziców. Nie jest możliwa adopcja zewnętrzna.
Dziedziczenie po partnerze/partnerce będzie odbywało się na zasadach podobnych jak w małżeństwach. Dziecko nie zapłaci podatku od spadku po rodzicu społecznym, ale tylko w wypadku, gdy zostało to uwzględnione w testamencie.
W obszarze podatków i zabezpieczeń społecznych związki partnerskie będą funkcjonowały podobnie jak małżeństwa.
Związki partnerskie będą zawierane w urzędach stanu cywilnego, ale bez uroczystej ceremonii. Nie jest ona wprost zakazana, ale nie jest też domyślną formą wskazaną w projekcie ustawy. Zostawia to lukę, którą nieprzychylni urzędnicy mogą wykorzystać, by dyskryminować pary jednopłciowe.
Pary, które za granicą wstąpiły w związek małżeński, będą mogły złożyć wniosek, by ich małżeństwo traktowano w Polsce jak związek partnerski. Uprawnienia wykraczające poza zakres polskiej ustawy o związkach partnerskich nie będą respektowane.
Osoby w związku partnerskim będą traktowane tak jak małżeństwa pod kątem dostępu do informacji medycznych. Ze względu na brak możliwości przysposobienia podejmowanie decyzji o zdrowiu biologicznego dziecka partnera/partnerki czy pomoc państwa w dostępie do usług typu zapłodnienie in vitro pozostaną zarezerwowane dla małżeństw.
Z powyższego podsumowania wyłania się umiarkowanie entuzjastyczna ocena projektu ustawy. Każda pozytywna zmiana jest lepsza niż jej brak, a osoby LGBT+ od dekad czekają na jakąkolwiek poprawę swojej prawnej sytuacji w Polsce. Patrząc z tej perspektywy, trzymamy kciuki, by udało się wprowadzić ten projekt. Jednocześnie nie sposób nie mówić tutaj o straconej (z powodów czysto politycznych) szansie. Tylko równość małżeńska dla wszystkich par niezależnie od płci gwarantuje równe traktowanie, bezpieczeństwo i godność. Związki partnerskie w formie wyraźnie i wielotorowo różniącej się od małżeństw to utrzymywanie segregacji polskich rodzin na lepsze i gorsze. Ta ustawa ma szansę złagodzić systemową dyskryminację osób LGBT+, nadal jednak utrzymując ją w mocy.
Masz pytania o szczegółowe zapisy? Uzupełnij formularz na tej stronie!