We wtorek pisowscy funkcjonariusze w Sądzie Najwyższym wydadzą oświadczenie, że wyssany z palca “wynik” wyborów jest wystarczający, żeby Prezydentem Rzeczypospolitej obwołać Karola Nawrockiego, kandydata PiS. Oświadczenie - bo nie będzie to uchwała o ważności wyborów, jako że pisowska “Izba Kontroli” nie jest legalnie działającym sądem.
Dlatego 1 lipca o 12.30 planujemy zebrać się przed Sądem Najwyższym, ale zanim to będzie konieczne - prosimy Cię o zadziałanie już dzisiaj!

Podpisz nasz apel!

Żądamy natychmiastowego zatrzymania działań mających na celu zatwierdzenie wyssanych z palca “wyników” wyborów prezydenckich w Sądzie Najwyższym. Żądamy powstrzymania Małgorzaty Manowskiej, która planuje to zrobić przy pomocy innych pisowskich oszustów udających sędziów, uformowanych w niebędącą sądem “Izbę Kontroli”. Nie wolno do tego dopuścić! Gdzie jest prokuratura? Gdzie są służby? Mamy tutaj usiłowanie popełnienia przestępstwa!

Przypominamy, że Państwowa Komisja Wyborcza przyznała, że w trakcie wyborów doszło do nieprawidłowości, które mogą mieć wpływ na wynik wyborów.
Przypominamy, że z analiz dr Krzysztofa Kontka wynika, że skala oszustw wyborczych może oznaczać zafałszowanie wyniku o ponad 400 000 głosów!
A na koniec przypominamy, że “Izba Kontroli” nie jest sądem, a pisowscy funkcjonariusze, którzy ją tworzą - nie są legalnie powołanymi sędziami!

Panowie Ministrowie, Panie Premierze - nie opowiadajcie bajek, że się “nie da”. Dość! To nie my jesteśmy od tego, żeby wymyślać rozwiązania w sytuacji, kiedy zagrożona jest praworządność, demokracja, i Polska - jako państwo. To Wasza robota! A jak się do niej nie nadajecie - to trzeba ze sceny zejść.