Nie dla referendum!

To referendum uwłacza naszej godności. Jesienią w lokalach wyborczych dostaniemy kartę do głosowania w referendum, na której znajdą się m.in. takie pytania jak:

1. "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?"
2. "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?"

Tak skonstruowane pytania to obraza dla osób głosujących. Co w ogóle znaczy pierwsze pytanie? Wyprzedaż komu? Jak na razie państwowe przedsiębiorstwa, na przykład Orlen zostały metaforycznie "wyprzedane" PiSowi i są traktowane jako narzędzia propagandy partyjnej i dobrze opłacane miejsce pracy dla szwagrów i znajomych.

Drugie pytanie to już nie tylko obraza godności, ale również rozumu. Czym jest "biurokracja europejska"? Oczywiście, każdy z nas domyśla się, że chodzi o Unię Europejską, ale czemu w tak poważnym narzędziu demokracji jakim jest referendum PiS umieszcza propagandowe sformułowania rodem z pasków TVP? Prawnicy wskazują, że pytania referendalne powinny być precyzyjne, zrozumiałe i wykluczać możliwość różnych interpretacji ich znaczenia.

Trzeba powiedzieć wprost: to referendum to nieśmieszny żart z demokracji, dlatego żądamy jego anulowania. Podpisz petycję, niech będzie nas jak najwięcej!

Stworzone przez